Wycieczka do Wrocławia

W dniu 14 września, z samego rana, wyruszyliśmy na długo oczekiwaną wycieczkę do Wrocławia. Wiedzieliśmy, że czeka nas kilkugodzinna jazda, ale daliśmy radę. Po czterech godzinach z minutami stanęliśmy już przed wejściem do wrocławskiego ZOO. Mimo że przywitał nas deszczyk, to nas nie odstraszyło i ruszyliśmy do zwiedzania. Na sam początek piękne Afrykarium, a tam ryby, żółwie, foki, krokodyle i ten tropikalny klimat oraz mnóstwo zieleni. Po tym gorącym spacerze czas na odpoczynek – jakaś herbatka, kawusia, frytki i jeszcze inne pyszności, a potem dalej w drogę. A tam słonie, żyrafy, skaczące małpy, piękne lwy, wilki, motyle, żaby, lamy, niedźwiedzie i wiele, wiele przepięknych ciekawych zwierząt. Tak nas nogi rozbolały, że trzeba było udać się do „hoteliku”, gdzie czekała na nas pyszna obiadokolacja, a po niej upragniony odpoczynek w pokojach wcześniej dla nas przygotowanych. Po szybko przespanej nocy, o godzinie 8 rano, zasiedliśmy do pysznego śniadania. Nie zabrakło kawy i czegoś słodkiego, bo z naszym opiekunem świętowaliśmy Jego …-te urodziny. Następnie z naszymi bagażami opuściliśmy hotel i udaliśmy się na podbój Wrocławia, gdzie na sam początek przywitała nas piękna parada z orkiestrą policyjną, bo był właśnie obchodzony „Dzień Seniora”. Potem spacer po wrocławskiej starówce – piękne budynki, ratusz, fontanna, malutkie krasnale i oczywiście kawiarenka gdzie wypiliśmy kawę i zjedliśmy pyszny deser. Oczywiście nie zabrakło też pamiątek – tu karteczka, tu magnesik, tu obrazek, poduszeczka. Około godziny 13-tej udaliśmy się do KFC, żeby się posilić przed drogą powrotną – bo to co dobre szybko się kończy. Pełni wrażeń udaliśmy się do naszego domu, gdzie po kilkugodzinnej podróży czekał na nas gorący żurek przygotowany przez nasze panie z kuchni. Te dwa dni szybko minęły, ale wspomnienia pozostaną na zawsze.

Jadzia Nitecka

Komplet zdjęć z tej wycieczki znajdziesz TUTAJ

Fotografie z wycieczki wykonane przez foto-klubowiczów możesz zobaczyć TUTAJ