Uroczystość odpustowa.

Już nasze odpustowe uroczystości pozostały jedynie w naszych wspomnieniach. Było uroczyście, ale przede wszystkim świątecznie. Świątecznie, bo to kolejny powód do dziękczynienia Panu Bogu za wszelkie łaski, które tego dnia, ale i w ciągu całego roku wyprasza nam nasz patron bł. Edmund Bojanowski. Świętowanie to również czas szczególnego spotkania z drugim człowiekiem, chociażby, przy wspólnym stole. Bardzo się cieszymy, że tego dnia razem z nami we Mszy św., czyli przy stole Eucharystycznym, uczestniczyli nasi sąsiedzi oraz osoby zaprzyjaźnione. Dziękujemy również kapłanom z parafii zatorskiej oraz kapłanom z sąsiednich parafii za obecność i wspólną modlitwę. Szczególnie zaś dziękujemy kapłanowi, który celebrował Mszę św. i wygłosił homilię. Był to ksiądz Waldemar Niemiec, proboszcz z Czernichowa nad jeziorem żywieckim. Dziękujemy za słowo, które przypomina nam, że czasem nie mamy drugiemu nic do zaoferowania w sensie materialnej pomocy, ale zawsze możemy postarać się o uśmiech, dobre słowo, chwilę spotkania, czy chociażby życzliwe spojrzenie. Błogosławiony Edmundzie ucz nas prostoty BYCIA z innymi, proś dla nas o siły na codzienność, byśmy i my, choćby dla jednej osoby, może tej najbardziej odrzuconej, zapomnianej, negowanej, byśmy właśnie dla niej potrafili stać się serdecznie dobrym człowiekiem.

Teresa Szewczyk